Każdy człowiek marzy o tym, aby posiadać własny dom. Niestety, własne cztery kąty nie są tanim przedsięwzięciem. Dlaczego? Dowiecie się tego właśnie w tym artykule!
Materiały budowlane – diabeł tkwi w szczegółach
To prawda że istnieją tanie materiały takie jak plastik, czy stal, z których można zbudować całkiem niezły dom, niestety w życiu bywa tak, że jeśli nie zrobimy czegoś porządnie to nie będzie to ani komfortowe, ani dobre. Jest wiele tanich projektów domów krążących po internecie, lecz niestety niewielu zdaje sobie sprawę z tego, że przycinanie na materiałach jest jednym z najgorszych błędów jakie możemy popełnić. Dlaczego? Otóż materiały, z których dom jest zbudowany, odpowiadają również za jego stabilność strukturalną, oraz możliwości trzymania ciepła w środku. Przyczyniają się również do słabego wygłuszenia pomieszczeń, dlatego podczas sex przygód w sypialni, tani materiał może być złym rozwiązaniem.
Czyli na przykład jeśli zbudujemy dom z plastiku, zamiast wytrzymałej i porządnej cegły, to rachunek za ogrzewanie przekroczy zapewne dwukrotnie koszt zbudowania tego samego domu z lepszego materiału, więc przysłowie ,,chytry dwa razy traci” jest tu jak najbardziej na miejscu. Nie mówiąc już o tym, że większość osób marzy o własnym domu, ze względu na powiększającą się rodzinę, nikt nie chciałby chyba wspominać zimnego, walącego się po kilku latach budynku w którym na jego nieszczęście musiałby spędzać dzieciństwo (czego oczywiście nikomu nie życzymy). Dlatego naszym zdaniem, lwia część kosztu budowy domu, to materiały, które muszą być porządne, wytrzymałe oraz trzymać domowe ciepło jak najdłużej. Polecamy tutaj cegłę czerwoną albo drewno.
Grunt to grunt – czyli ile zapłacimy za działkę?
Kolejnym sporym wydatkiem jeśli chcemy zacząć myśleć o własnym domu jest koszt działki. Jeśli chcemy kupić działkę na obrzeżach małego miasteczka to zapłacimy rozsądne pieniądze, lecz niestety będziemy w przyszłości tracić sporo na dojazdy, czy to do pracy, do szkoły czy do znajomych. Z drugiej strony, jeśli chcemy kupić działkę w jednej z tworzących się dopiero dzielnic miast o wielkości metropolii, to powinniśmy przygotować się do ,,rozbicia banku” i zaciągnięcia kredytu na całe życie za skrawek ziemi na którym ledwo można postawić mały domek.